Mało jest na świecie miejsc tak sprzyjających lataniu na szybowcach jak argentyńskie Andy. Potężne wiatry wiejące znad Pacyfiku umożliwiają wielogodzinne i bardzo dalekie loty. Dość powiedzieć, że to właśnie w argentyńskich Andach po raz pierwszy został pokonany szybowcem dystans 3000 km.
Zanim w Argentynie polityka wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem, z Europy...
Więcej...
Gaucho
Na liście naszych marzeń, którą zaczęliśmy spisywać na długo zanim na poważnie pomyśleliśmy o podróży dookoła świata, znalazła się również nauka jazdy konnej. Nie chodziło jednak o jazdę na lonży, na padoku, w toczku i z, jak się nam wydawało, trochę dziwacznym anglezowaniem.
Gdyby tak móc od razu przemierzać stepy, siedząc w...
Więcej...
Tęczowe góry i Dzieci z Llullaillaco
Ogromne kaktusy, niesamowite, tęczowe góry otaczające zakurzone miasteczka, potrawy z lamy i białe wina ze szczepu torrontes... to wszystko znajdziecie w północno-zachodniej części Argentyny. Do tego kolonialna architektura Salty oraz jedno z najciekawszych muzeów w kraju. Ten andyjski region krajobrazem, kulturą i kuchnią bardziej przypomina sąsiednią Boliwię niż jakąkolwiek inną część Argentyny.
Więcej...
Las conchas II – Na ojczystej ziemi
-Doszły! – informacja otrzymana z Krakowa, wywołała w nas mieszane uczucia. Muszle szczęśliwie dotarły, ale nie wystawiono jeszcze certyfikatów importowych CITES niezbędnych do ich odbioru. Zaczęliśmy obawiać się czy aby celnikom nie przyjdzie do głowy odesłanie przesyłki. - …. Leżą na cle w urzędzie pocztowym w Zabrzu i czekają na odprawę, do której...
Więcej...
Las conchas, czyli starcie z biurokracją
Strombus gigas, jeden z największych morskich ślimaków, występuje licznie w wodach morza karaibskiego od Florydy po Kolumbię i Wenezuelę. Jego mięso jest chętnie spożywane w całym regionie. Po zjedzonych ślimakach zostają niezliczone ilości muszli, z którymi miejscowi nie mają po prostu co zrobić. Wykorzystują je na ozdoby domowe, popielniczki, krany. Budują z nich...
Więcej...