Pamiętasz domowe drzewo z "Avatara" albo "Katedrę" Bagińskiego? Takie cuda istnieją naprawdę! :) Spotkaliśmy je w Santa Elenie.
Nie wydrążone, ani nie spróchniałe, a jednak drzewo puste w środku. Pień stworzony z ażurowych splotów, swobodnie mieszczący dorosłego człowieka. Jak to możliwe ?
To nietypowe drzewo to Dusiciel, a właściwie Figowiec Wielkolistny ( ang. Strangler tree). Jako maleńki epifit zagnieżdża się na gałęziach innych drzew i powoli opuszcza kolejne korzenie, a gdy dotrą do ziemi zaczyna szybko rosnąć oplatając pędami swego żywiciela. W ten sposób unika trudnej walki młodych drzew o słońce i pożywienie. Po jakimś czasie na tyle szczelnie otacza drzewo-matkę, że tamto zaczyna obumierać. Zdarza się, że niektóre drzewa dusiciele po latach pozostają właśnie ażurową, piękną konstrukcją, całkowicie pustą w środku.
Wyobraź to sobie... Wspinasz się w środku pnia, jak po drabinie, aż na szczyt. Przeciskasz się przez słoneczny otwór na górze i wychodzisz na światło. Na wysokości około 20 metrów stajesz w rozwidleniu olbrzymich konarów. I nagle widzisz gęstwinę lasu z góry, niczym z ptasiego gniazda. Jesteś w koronach drzew :)
[gallery link="none" ids="10793,10791,10792"].
Spotkaliśmy też drzewo - most :)