Monthly Archives: styczeń 2015

Droga do Semuc Champey

Jechaliśmy leśną, dziurawą drogą na pace pickupa. Nad naszymi głowami powoli przewijały się korony drzew. W świetle reflektorów mogliśmy rozróżnić palmy i bananowce. Wygodniej wyciągnęłam się na naszych plecakach żeby móc podziwiać gwiazdy, które wyjątkowo jasno świeciły tej nocy. Była to dziesiąta godzina naszej podróży. Pokonanie dziewięciu kilometrów miało nam tym razem zająć...
Więcej...